Gojnik to zioło naturalnie występujące na Bałkanach i będące tam rośliną endemiczną, co oznacza, że jego występowanie jest ograniczone i specyficzne dla tego obszaru. Całkiem niedawno pojawił się na polskim rynku i zdobywa coraz większą popularność, spotkać można go nawet w niektórych marketach. Niestety wydaje mi się, że informacje o właściwościach gojnika są mało rozpowszechnione i dość lakoniczne, przywodzące na myśl definicję „zioła na wszystko”, kolejnego panaceum. Natomiast jego tradycyjne użytkowanie na obszarze naturalnego występowania ma długą historię, a literatura dostarcza sporo spójnych danych, z różnych regionów, o jego leczniczym wykorzystaniu przy konkretnych schorzeniach. Mam nadzieję, że po przebrnięciu przez ten, w zamyśle zwarty, tekst będzie dla Was jasne, dlaczego warto mieć gojnik w swojej ziołowej, domowej apteczce i kiedy po niego siegnąć!
Taki trochę czystek, ale nie do końca…
Kto się zdziebkę ziołami interesuje pewnie o czystku słyszał, a nawet jeśli się nie interesuje to bardzo prawdobodobne, że mu się o uszy nazwa obiła, np. jako nowinka w pracy od rozentuzjowanych kolegów. Jest to również roślina śródziemnomorska, zawierająca znaczną ilość związków fenolowych podobnie do gojnika. Napisano o niej już mnóstwo, często przypisując na wyrost pewne właściwości. W Polsce czystek zrobił furorę, natomiast tam skąd pochodzi jest prawie nieznany. Jak na obecny moment, odwrotnie rzecz się ma z gojnikiem, o którym wiedza u nas dopiero raczkuje, mimo swojej ogromnej popularności na południu.
Gojnik, który wiele ma imion
…spośród których wymienię chociażby:
-
Mountain tea – nazwa anglojęzyczna, nawiązuje do górzystych terenów (powyżej 1000m n.p.m.), na których gojnik występuje. Preferuje skaliste, słoneczne zbocza.
-
Shepherd’s tea (herbatka pasterzy) – jako, że z rośliny tej często herbaty przygotowywali pasterze wypasający owce wysoko w górach.
-
Ironwort (żelazne ziele) – nazwa ta używana jest od czasów starożytnych, gdyż zioło to stosowano na rany odniesione przez żołnierzy podczas walki. Dioskurydes zalecał, biorącym udział w bitwie, picie gojnika dla wzmocnienia sił, odmłodzenia, szybszej i pełniejszej regeneracji.
-
Malotira – nazwa używana tylko na Krecie, etymologicznie nawiązuje do właściwości tego zioła, które „wypędza różne schorzenia”.
-
Caj Mali – stosowana w Albanii.
-
Mursalski tea – nazwa bułgarska.
-
Planinski Tea – nazwa macedońska.
W praktyce, w zależności od regionu tych nazw jest jeszcze więcej, co świadczy o popularności gojnika i zakorzenieniu w kulturze.
Botanikowi sama nazwa gojnik powie niewiele, więc warto żebym go w systematyce gdzieś zakotwiczła. Roślinka, która trafia na nasz rynek to najprawdobniej Sideritis scardica Griseb. W krajach Bałkańskich występuje przynajmniej kilkanaście gatunków gojników, wśród których najpopularniejszy jest ten wyżej wspomniany oraz Sideritis clandestina, S. raeseri, S. syriaca. Na tych też gatunkach były przeprowadzane badania fitochemiczne. Bardziej w systematykę zagłębiać się nie będę, wspomnę tylko, że gojniki przysparzają taksonomom sporych kłopotów, a oficjalna liczba gatunków co jakiś czas się zmienia.
W niektórych krajach gojnik jest zagrożony wyginięciem (EN), dlatego jego zbiór ze stanu naturalnego jest zabroniony. Dla przykładu w Grecji, Bułgarii czy Macedonii zakładane są plantacje gojników. Takie jak na zdjęciu poniżej.
Fitochemia
Gojniki to najczęściej byliny, należące do tej samej rodziny botanicznej co mięta czy jasnota biała, czyli Lamiaceae. W zależności od gatunku i miejsca występowania, różna jest zawartość substancji czynnych w roślinie. Oznaczono w nich terpeny, olejek eteryczny bogaty m.in. w karwakrol, flawonoidy, kumaryny, irydoidy, lignany i sterole, co świadczy o bogatej fitochemii gojników. Substancje te zawarte są zarówno w łodydze, listkach jak i kwiatostanach.
Gojnik o specyficznym, całkiem przyjemnym i delikatnym smaku!
Poleca się zaparzać fragment kwitnącej rośliny, bądź same tzw. „kwiatki” wrzącą wodą
lub gotować roślinkę 5-10 minut na wolnym ogniu.
Herbatka z 2-3 „kwiatków” (ok. 3g) na 200ml wrzącej wody.
Na ludowo
W różnych, odległych od siebie regionach, herbatka z gojnika stosowana jest przede wszystkim na problemy z drogami oddechowymi:
- kaszel
-
ból gardła
-
zapalenie zatok
-
zapalenie oskrzeli
-
astmę
-
rozedmę płuc
Można go również stosować przy:
-
delikatnych zaburzeniach żołądkowo-jelitowych
-
lekkim napieciu nerwowym
-
kamieniach nerkowych
-
wrzodach
Znacząca jest również zawartość makroelementów – kolejno potas, wapń, magnez, fosfor i żelazo, dlatego polecany jest do picia anemikom, jak i również mikrominerałów, np. cynku, manganu, boru czy miedzi.
Wykazuje też właściwosci przeciwzapalne, dlatego polecany jest przy:
-
alergii,
-
grypie
-
przeziębieniu
Na fachowo
Dotychczas nie przeprowadzono badań klinicznych na ludziach z udziałem gojnika, jednak z badań in vitro i in vivo przeprowadzonych na myszach czy szczurach wynika, że picie herbatki z gojnika zmiejsza odkładanie się złogów białkowych (α-amyloidu) w mózgu, które związane są bezpośrednio z chorobą Alzheimera.
Natomiast w eksperymentach, w których zastosowano wyciągi alkoholowe z gojnika, wykazano właściwości antybakteryjne rośliny, nawet na takie gatunki bakterii jak gronkowiec złocisty (Staphylococcus aureus), pałeczka ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa), pałeczka okrężnicy (Escherichia coli) i kilka innych oraz antygrzybiczne w przypadku zmory przewodu pokarmowego współczesnego człowieka – Candida albicans.
W badanich w 2012 roku wykazano również, że wyciągi alkoholowe z gojnika hamują również wychwyt zwrotny takich neuroprzekaźników jak serotonina, dopamina i noradrenalina, co może mieć znaczenie w leczeniu chorób układu nerwowego.
Jeśli ktoś jest zainteresowany żródłami literaturowymi do przytoczonych informacji na prośbę podam link.